Na domowego mruczka zatrucie nie czeka jedynie w ogrodzie. Często pojawiają się na stołach — są to przede wszystkim potrawy przeznaczone dla ludzi. Na rocznicach ślubu pojawiają się przeróżne ciasta czy potrawy, które mogą zaszkodzić nieświadomemu zagrożenia kotu.
Imprezy, śluby i rocznice ślubów — zakazany owoc dla kota
Przy większości imprez rodzinnych często na stole pojawiają się przeróżne torty i ciasta. Zwykle również nie brakuje alkoholu, szczególnie kiedy obchodzimy rocznice ślubu. Zwykle kot nie będzie się kręcił wokół gwarnego stołu, jednak po odejściu od niego warto zabezpieczyć wszystkie potrawy i inne produkty, które się pojawiły na przyjęciu. W trakcie rocznicy ślubu obchodzonej w domu warto schować ciasto oraz torty do lodówki, ponieważ składniki z nich mogą zaszkodzić kotu. Bita śmietana używana do ciast posiada sporo cukru, który może prowadzić do objawów cukrzycowych. W przypadku alkoholu, najlepiej będzie wylać resztki z kieliszków czy lampek i je obmyć pod bieżącą wodą, a pozostałości w butelce schować do lodówki lub do szafki, do której kot nie ma dostępu. Warto również zabezpieczyć przed kotem potrawy, które posiadają w sobie przyprawione mięso, mogące skusić wiecznie głodnego, domowego mruczka. Zbyt duża ilość przypraw oraz sól używana do potraw może doprowadzić do zaburzeń elektrolitowych lub zatrzymania wody w organizmie, co w konsekwencji może prowadzić do chorób układu moczowego czy zapalenia nerek, które jest niezwykle groźne dla kota.
Lista zakazanych produktów
Często na liście potraw na rocznicę ślubu występują składniki, których zdecydowanie nie należy podawać swojemu mruczkowi. Jest to między innymi uwielbiana przez większość ludzi czekolada, ale również cebula, czosnek czy winogrona wraz z rodzynkami. Zjedzenie ich w nadmiernej ilości może doprowadzić do zatrucia organizmu, który w ciężkich stadiach kończy się śmiercią pupila. W lżejszych może on doświadczyć ogromnego bólu, związanego z napadami drgawkowymi, bólem mięśni czy w najlżejszym przypadku — bólem brzucha. Obecna przy zatruciach biegunka może prowadzić również do odwodnienia organizmu. Nie należy również podawać surowego ciasta drożdżowego (jego spożycie może skończyć się skrętem jelit u kota), cytrusów (zwykle koty nie tolerują ich zapachu, jednak gdy zdarzy się osobnik, któremu to nie przeszkadza, nie należy go nimi karmić), orzechów, w tym orzechów makadamia (ze względu na ich ciężkostrawność). Jeśli chodzi o napoje, nie należy kotu podawać kawy, herbaty oraz mleka, a także słodzików. Pojenie kotów mlekiem może doprowadzić do biegunek, podobnie jest z wytworami mlecznymi, na przykład śmietaną, która jest powszechnie używana przy wyrobach ciast. Unikać należy również ludzkich przypraw. Całkowicie zabronione jest podawanie kawy z alkoholem. Szczegółowe informacje tutaj: https://kawaczyherbata.pl/kawa-z-alkoholem
Jak zabezpieczyć się przed podjadającym ze stołu kotem?
Koty są niezwykle zainteresowane jedzeniem, często ludzkim również. Nie warto jednak ulec słodkim oczom pupila i nie podawać z niego żadnych potraw, nawet przy jedzeniu codziennych obiadów. Najlepiej podawać kotu jego własne jedzenie podczas trwania posiłków i upewnić się, że jest najedzony. Wtedy mniejsza jest szansa, że skusi się na potrawę ze stołu. Przy obchodzeniu rocznicy ślubu lub innych wydarzeń, warto zabezpieczyć wszelkie ciasta i potrawy poprzez włożenie je do lodówki. Nie warto ich zostawiać przykrytych jedynie folią aluminiową, z którą kot może sobie bez problemu poradzić. Alkohol, który może być obecny podczas rocznic, należy schować do lodówki lub wylać do zlewu, przepłukując naczynia — zapobiega to wypiciu go przez kota czy wyrządzenia przez niego innych szkód. Domowy mruczek może zacząć bawić się szklanymi naczyniami czy butelką i nieopatrznie ją stłuc, co może poranić jego pysk lub opuszki łap.
Mój kot zjadł coś trującego — co dalej?
Gdy widzisz, że kot zjadł odrobinę potrawy, której mu nie wolno zjeść, warto go obserwować. Wszelkie zachowania odbiegające od normy należy brać pod uwagę, w tym takie objawy, jak osowiałość, nadmierna wokalizacja, brak chęci do pieszczot czy zachowania obronne (uciekanie przed dotykiem, warczenie na rękę, agresja). Należy wtedy powiadomić lekarza weterynarii, który podejmie decyzje o potencjalnym leczeniu kota. Gdy widzisz, że kot zjadł duże ilości czekolady czy lub potraw, w których są składniki dla niego trujące (wymienione na wcześniejszej liście), warto nie czekać i od razu jechać do weterynarza. Odpowiednie leczenie zminimalizuje szkody, jakie toksyny mogą wyrządzić delikatnemu organizmowi kota.